T A T C H I B A N A
Nauczycielka japońskiego i angielskiego
24 lata
Wychowawczyni klas VI
Srebrne włosy, przemalowane z brązowych, lazurowe oczy i długie, zwiewne sukienki. Oto cała profesor Tatchibana, w pośpiechu biegnąca na kolejne lekcje. Zwykle potyka się o własne nogi, kiedy usiłuje zdążyć na godzinę z uczniami, o której zwykle zapomina. Dlatego też niemal zawsze spóźnia się na lekcje parę minut.
Przepraszam za spóźnienie, jestem waszą nową nauczycielką.
Opowiedzcie mi coś o sobie.
Mei Tatchibana zawsze stara się najpierw zrozumieć uczniów, dopiero potem ocenia. Nie jest wymagającą nauczycielką, na każdą lekcję przychodzi z uśmiechem i wierszem, którym ową godzinę rozpoczyna. Na jej lekcjach nie da się nudzić - chyba, że jest się głupim mięśniakiem lub kimś, kto nienawidzi przedmiotów humanistycznych.
Ja chyba zawsze byłam... INNA.
Nigdy nie potrafiła przejść obojętnie koło kogoś, kto potrzebował pomocy. Jest osobą cichą, wrażliwą i zakochaną w poezji oraz książkach. Każda forma piękna ją absorbuje; muzyka, rysunki, przyroda czy literatura. Potrafi się popłakać na smutnym zdjęciu, filmie. Uwielbia pastelowe kolory, jasne. Jest bardzo roztrzepaną i zapominalską osobą, która nigdy niczego nie planuje. Wszystko robi spontanicznie. Kąśliwe uwagi dotyczące jej zwykle brzmią tak: Ona zachowuje się jak naćpana! Cóż, jest w tym ziarnko prawdy. Mei zawsze ze wszystkiego się cieszyła, a w jej chodzie i sposobie bycia ciągle jest ta... Inność.
Mam srebrne włosy, bo kocham srebro.
Najbardziej zwracającą w jej wyglądzie rzeczą są srebrne włosy. Wszystko dlatego, że ten kolor kojarzy się jej z czystością i anielskością. Jej duże oczy są koloru lazurowego, a ich kolor niesamowicie odznacza się na porcelanowej cerze. Jest niska, ma zaledwie 160cm wzrostu. Od zawsze była drobniutka i chudziutka, tylko jej piersi rosły niesamowicie szybko. Mei strasznie się ich wstydzi i prawie nigdy nie pokazuje. Ubiera się w długie suknie lub spódnice, jak jest zimno - w kolorowe swetry, jeansy i grube płaszcze. Co dziwne, uwielbia glany. Ma nawet dwie pary, tylko czarne. Jedne dziesięciodziurkowe, drugie dwudziestodziurkowe. Nosi je do sukienek i krótkich spódniczek, bo takie również ma.
Wybacz, ale nie opowiem Ci mojej historii. Przepraszam.
Mei nie potrafi się do końca otworzyć. Jej przeszłość to coś, od czego nieustannie ucieka i zawsze płacze, gdy tylko o tym pomyśli. Przecież nikt nie chciałby mieć ojca alkoholika, który nieustannie bił swoje dzieci i żonę. Nikt nie chciałby co noc słyszeć płaczu mamy i młodszego rodzeństwa. Nikt nie chciałby mieć ogromnej szramy na plecach, zrobionej przez własnego ojca.
Co nieco o mnie:
- Mei urodziła się 20 maja.
- ma królika o imieniu Haru.
- jest wegetarianką, ponieważ kocha zwierzęta.
- uwielbia słodkie jedzenie.
- nie przejmuje się swoją figura i wagą, jednak mimo tego jest bardzo szczupła.
- nigdy w życiu się nie zakochała.
- kolekcjonuje porcelanowe figurki.
- jest znakomitą tancerką, jednak najlepiej wychodzą jej tańce klasyczne.
- w jej domu i sali w szkole zawsze są świeże kwiaty.
POWIĄZANIA
Cóż, Mei Tatchibana zrobiona. Zapraszamy do wątków bardzo serdecznie. ;3
Uczniowie, nie boimy się miłej pani profesor!
Koledzy z pracy - Mei naprawdę nie jest chora psychicznie. :D
Wizerunek - Mirajane Strauss z Fairy Tail.
Tytuł karty - ONE OK ROCK - The Beginning
Tytuł karty - ONE OK ROCK - The Beginning